piątek, 3 października 2008

ona

Dzień pełny nadrabiania zaległości, spraw organizacyjnych i innych... Zrobiłam 7 okładek, wykonałam 7 telefonów, wysłałam 1 list, zjadłam 1 melona, 2 plastry sera wędzonego i wiele innych przysmaków. A wieczorem na miacho!:)

1 komentarz: