No i się wyjechało trzepać kasiorę...Władysławowo- a po drodze kilka fajnych miejsc, np. zoo przy stacji benzynowej za parkingiem...Gdzieś w Polsce na trasie Zielona Góra- Władysławowo. Cudowny odopoczynek. Pozdrowienia dla Carpe Diem! Muszę żyć życiem towarzyskim...:)
I tak to życie codzienne wygląda. A mówią, że palenie zabija...a to takie przyjemne. Posiedzieć, pogadać, zapalić, zrobić sobie przerwę. 208 pełen wspomnień!